Mała wpadka przy wylewkach - koniec urlopu
No i tak nam zleciało 2 tyg od dnia ślubu, byliśmy odpocząć od wszystkiego w górach , troszkę po dreptaliśmy po szlakach rozmawiając co to będzie dalej, jak po urządzać i itp także czas był aktywny zarówno fizycznie jak i umysłowo :)
Po naradzie z kierownikiem budowy mamy 2 malutkie błędy przy wylewce, czym spowodowane hmmm może brakiem dogadania między mną a ekipą , może tym że wylewkarze nie wspomnieli nic o niskim poziomie na dole , sam nie wiem.
Pierwszym problemem jest niski poziom przy drzwiach tarasowych, brakło około 5-6cm aby było ok, gdybym wiedział że tak wyjdzie dałbym 25cm styro na podłogi zamiast 20cm, bo wylewki zwiększać do 13-14cm nie było sensu, zbyt gruba przy ogrzewaniu podłogowym co odbiło by się na znacznie dłuższym nagrzewaniu podłogi. Problem pozstanowiłem rozwiązać uzupełniając brak 5cm styropianem XPS 2cm betonu robiąc taki próg i to samo zorbie od strony tarasu przyokazji likwidując mostęk termiczny na progu, troszkę to będzie nie tak jak chcieliśmy ale cóż ....
Chyba że macie lepszy pomysł?
Kolejnym malutkim problemem jest że wylewki brakło również przy drzwiach wejściowych , też te kilka cm, ale tutaj kierownik budowy zaproponował że obniży mi drzwi i będzie ok. Tak się składa że Kier Bud ma własną firmę budowlaną , więc podczas robót przy poddaszu i elewacji załatwi nam ten problem :)
pozdrawiamy
Robert&Kasia