Schody skończone
No to mamy skończone schody , góra w płytkach też prawie cała nie długo przechodzimy na dolny teren , oby jak najszybciej ...
Pojawiły się 2 problemy , pierwszy związany z piecem , wyskoczył błąd na piecu i bardzo wysoko skoczyło ciśnienie w instalacji , aż sie wystraszyłem że jest coś nie tak i jakaś poważna awaria. Kuzyn który jest hydraulikiem i robił nam instalacji zerknął i się okazało że górna pompa się zapowietrzyła.
Dziś obadaliśmy sprawę i jednak był inny problem, pojawiło sie lekkie zasilanie na przewodzie neutralnym , podłączyliśmy pompę do innego zasilania i działała , ciśnienia spadły więc instalacja CO jest ok. Ale skąd to żarzenie na tym przewodzie , no nic to telefon do przyjaciela który jest obeznany w prądzie , szybka porada , kontrola w skrzynce i okazało się że wypiął się kabelek z listwy , po dokręcałem wszystko i działa
Zakupiłem sobie również sprzęt Fiskarsa , łopaty , grabki i itp , planowałem coś dziś po kopać ale troszkę morko jeszcze , więc ogarnąłem teren wokół działki , 3 wory śmieci się nazbierało a ile pewnie jeszcze jest ....
Dłuższy dzień jest więc pora działać na dworze ciutkę ...
Kupiliśmy również lampy do wiatrołapu i do holu na górę w Leroy Merlin po przecenie :D
Jakoś zdjęcia kiepska , będą świecić będzie znaczniej lepiej ;p
A o to nasza szybko rosnąca Księżniczka :D
pozdrawiamy
Kasia&Zuzia&Robert
Komentarze